Zrób to sam

Anonim

Jeśli od dawna marzyłeś o stworzeniu grilla własnymi rękami, to tutaj jest twoje szczęście. Miałem szczęście, w ostatnim dniu pracy mojego przyjaciela w piekarni, 200-litrowej beczce, która się przydała. Teraz nadszedł czas, aby zabrać się do działania!

1. Przygotowanie

Najpierw wyczyściłem wnętrze beczki miodu i umyłem ją od środka (nie jest to atrakcyjny widok do sfotografowania). Potem pożyczyłem bułgarskiego od przyjaciela i wycięłem dziurę.

Z beczką z jedzeniem, znacznie mniej kłopotów. Wyobraź sobie grilla z beczki z olejem opałowym lub benzyną. Uff

2. Zbuduj stojak

Musiałem zrobić bazę, a wokół znajdowały się tylko stare metalowe rury, które wcześniej służyły jako filary ogrodzenia, którego nie mogłem wrzucić do kosza na śmieci i małej sklejki przeznaczonej na pokój w piwnicy.

Wycinam 6 rur o różnych długościach z rur - 2 sztuki z lufą i 4 sztuki na nogi. Chciałem, żeby grill był przenośny, więc najlepiej było umieścić beczkę na stojaku.

Dwie podpory trzymały lufę w pozycji poziomej, a do podpór przy krawędziach przymocowano 4 nogi za pomocą śrub przechodzących przez wywiercone otwory.

Aby wzmocnić nogi, włożyłem je w kawałki sklejki. Zainstalowałem lufę na górze, a ona stała tam dumnie i wysoko.

3. Mocowanie osłony grilla i grilla

Wzmocniłem wsporniki, aby nie wpadły do stojaka na grill i pokrywę, a także do dolnej półki, aby utrzymać żar i umożliwić cyrkulację powietrza.

Upewnij się, że wsporniki i zawiasy są wykonane ze stali nierdzewnej.

Jeśli zakupisz części ocynkowane, musisz je najpierw spalić, aby natychmiast spalić opary, które pojawią się podczas pierwszego użycia takich części w grillu.

4. Pieczenie od wewnątrz

Zbudowałem ogień wewnątrz, aby spalić wewnętrzną powłokę, farbę lub cokolwiek innego, co zostało użyte do przetworzenia beczki.

5. Zakończenia

Końcowe poprawki to następująca konstrukcja: rączka (prosta drewniana rączka ze sklepu z narzędziami), otwory wentylacyjne i wskaźnik temperatury.

Postanowiłem też pomalować beczkę farbą ogniotrwałą. Oprócz tego, że lufa nabrała nieco innego koloru, farba chroni ją również przed rdzą. Pozostaje tylko sprawdzić beczkę w akcji.