Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Dom okazał się bardzo zwarty, 18 metrów. Ale jest wyposażony we wszystko, co niezbędne: jest miejsce do spania, gotowania i jedzenia, pracy, mycia. Jest nawet miejsce do odpoczynku - krzesło, w którym można przeczytać książkę.

Fakt, że jest tak mały i zmontowany u podstawy przyczepy, można uznać za zaletę. Zimą można swobodnie przetransportować go do miasta. A poza miastem on i elektryczność nie mogą konsumować, w pełni pracując na bateriach słonecznych, według jego właściciela.

Amerykański architekt spędził dwa lata pracując nad tym budynkiem, w wyniku czego kosztował ją kilka razy taniej niż kosztowałby prawdziwy dom, choć mały. Oczywiście nie będziemy w stanie pozwolić sobie na niektóre szczegóły, ale ogólnie są niezrozumiałe. Ale dlaczego nie spróbować zrobić czegoś podobnego, niech będzie prostsze, ale w oparciu o pomysł karawany.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kategoria: