Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Zrobiłem sobie wiertło własnymi rękami, potem zdjęcie i szczegółowy opis produkcji wiertarki.

Przez długi czas zamierzałem stanąć za wiertłem iw końcu dotarłem do niego. W garażu znalazłem 120 kanałów, pasek 20 x 4 mm i rurę profilową 40 x 40 x 2 mm.

Pierwsza rzecz ugotowała podstawę dla przyszłości maszyny.


Wysokość stojaka okazała się wynosić 500 mm, wymiary profthrubu i pasków przyjęły takie wymiary, ponieważ w skrzynce znaleziono 201 łożysk, ich szerokość wynosiła dokładnie 10 mm
Potem zaczął robić powóz, żelazo na wózku, wszystko było pod ręką, dodatkowo kupiono tylko 5 łożysk, kołek M12 i odpowiednio nakrętki i podkładki M12. Tuleje okazały się znanym tokarzem.

Wykonałem przewóz.

Wykonano mocowanie wiertła.

Łożyska przednie do przewozu.

Łożyska tylnego wózka, mocowanie.

Podnoszenie i opuszczanie stało się napędem kablowym, wydawało mi się to najszybsze, ale na testach nas nie zawiodło, 750-watowe wiertło całkowicie sobie radzi.


Zdjęcie pokazuje mechanizm naciągu.

Uchwyt wykonany z pręta 10 mm i nakrętek M12.

Na początku nie chciałem wkładać sprężyn, ale zdecydowałem, że jest z nimi wygodniej. Na początku wkładałem jeden z tyłu, ale nie miała dość siły, by podnieść taki ciężar. Myśląc o tym, jak umieścić dwa kawałki, do takiego schematu trafiono, pośrodku stojaka, śrubę M8 × 200 z wydłużoną nakrętką przyspawaną do czapki.
Śruba M8 jest wystarczająca, plus mogą regulować napięcie, ponieważ tylko połowa z nich jest nadal na zewnątrz.
Rezultatem był dość udany domowy stojak na wiertło, pozostało jeszcze jedno.


Domowy autor: BeliySanya.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kategoria: